Punktualnie o 10 został oficjalnie zaprezentowany jeden z 50 citylightów, które zwracają uwagę na stan powietrza w Krakowie. Tym razem do głosu, przy pomocy młodych artystów krakowskich, doszli sami mieszkańcy naszego miasta, którzy mieli możliwość wymienienia najważniejszych problemów, jakie niesie ze sobą smog.

Akcja ta ma na celu zwrócenie uwagi rządzącym, że zanieczyszczone powietrze przeszkadza nie tylko aktywistom, ale zwykłym obywatelom. – Chcielibyśmy, aby apel mieszkańców dotarł do władz wojewódzkich, które tej jesieni będą podejmować kluczowe decyzje w sprawie walki z krakowskim smogiem – mówi Ewa Lutomska z KAS.

Krakowski Alarm Smogowy wyraża nadzieję, że dzięki tej kampanii osoby odpowiedzialne za jakość powietrza w Krakowie nie zignorują głosu obywateli miasta.  – Mamy nadzieję, że program przyjęty przez Sejmik Województwa Małopolskiego będzie pierwszym skutecznym programem. Mamy nadzieję, że mieszkańcy chcąc oddychać zdrowym powietrzem nie będą musieli domagać się swoich praw na drodze sądowej oraz w krajowych i międzynarodowych instytucjach odwoławczych.

Zarząd Województwa Małopolskiego i Sejmik Województwa będą tej jesieni decydować o przyjęciu Programu ochrony powietrza. Wiosną natomiast władze wojewódzkie będą decydować o tym, czy zostanie wprowadzony zakaz palenia paliwami stałymi na terenie Krakowa. – 24 września wręczymy petycją władzom województwa z podpisami mieszkańców Krakowa w sprawie zakazu stosowania paliw stałych – zapowiada Ewa Lutomska.

Kampania będzie trwać dwa tygodnie od 16 do 30 września.